Idź do treści strony
29.03.2016 12:07

Jest umowa na drugą część obwodnicy (audio mp3)

Podpisanie umowy na budowę południowej obwodnicy Olsztyna. Z lewej prezes Budimexu Dariusz Blocher, z prawej dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Mirosław Nicewicz - wymieniają się dokumentami.

Doskonała wiadomość dla Olsztyna. Władze Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zawarły umową na budowę południowo-wschodniego odcinka obwodnicy.

Niemal 15 kilometrów będzie liczyć odcinek, który wybuduje firma Budimex SA. To fragment między węzłami Olsztyn Południe a Olsztyn Wschód. Trasa będzie wieść przez teren stolicy regionu oraz gmin Stawiguda, Purda i Barczewo.

- W ciągu pierwszych 10 miesięcy będą powstawać projekty związane m.in. ze zmianami wprowadzonymi przez nas do zamówienia - wyjaśnia dyrektor GDDKiA w Olsztynie, Mirosław Nicewicz. - Aby uniknąć niespodzianek związanych ze znaleziskami archeologicznym, jak to miało miejsce na budowie trasy Olsztyn-Olsztyn, podpisaliśmy specjalną umowę z wykonawcami ratunkowych badań archeologicznych. Więc gdyby coś takiego się zdarzyło, oni wkraczają niemal z marszu i wykonują pracę. [słuchaj, mp3 839 KB]

Trasa będzie mieć dwujezdniowy przekrój. Powstaną drogi serwisowe, mosty, infrastruktura związana z ochroną środowiska. Poza tym wyremontowane zostaną wybrane drogi lokalne. Kontrakt dotyczy także budowy węzłów Olsztyn Jaroty i Olsztyn Wschód. Prace mają kosztować 913 mln złotych i potrwać - nie licząc okresów zimowych - 28 miesięcy.

- To jest napięty termin w tego typu projektach - przyznaje prezes zarządu Budimex SA, Dariusz Blocher. - Na szczęście możemy zacząć prace niemal od razu, bo powinno to się stać w ciągu dwóch tygodni. Natomiast, jeśli wszystko pójdzie dobrze, na koniec października 2018 roku powinni Państwo już pojechać tą drogą. Na jednym z realizowanych przez nas odcinków wyprzedzamy harmonogram o kilka miesięcy. [słuchaj, mp3 620 KB]

Kolejny etapem ma być budowa węzła Olsztyn Pieczewo. Do niego będzie wieść przebudowana ul. Pstrowskiego.

- Jesteśmy gotowi i właśnie składamy wniosek w sprawie finansowania tego zadania - informuje prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz. - Ten węzeł musi powstać, bowiem bez niego połączenie układu drogowego miasta z obwodnicą było co najmniej ułomne. To jest przecież m.in. wylot w kierunku lotniska w Szymanach, a jednocześnie znacznie ułatwiłoby poruszanie się naszym mieszkańcom. [słuchaj, mp3 832 KB]

Cała południowa obwodnica Olsztyna będzie mieć niemal 25 km. długości. Kierowcy mają nią pojechać w 2018 roku.

Powróć do archiwum
Pogoda