Idź do treści strony
08.03.2019 15:09

Dekada Piotra Grzymowicza

Piotr Grzymowicz odbiera gratulacje podczas zaprzysiężenia

Właśnie mija dekada odkąd Piotr Grzymowicz pierwszy raz został zaprzysiężony na prezydenta Olsztyna. W powszechnej opinii w tym czasie stolica Warmii i Mazur przeszła ogromne przeobrażenie.

Dokładnie 9 marca 2009 roku w sali sesyjnej olsztyńskiego ratusza pierwszy raz padły słowa roty ślubowania. Później prezydent Piotr Grzymowicz powtarzał te słowa jeszcze trzykrotnie.

Gdyby mierzyć rozwój jedynie liczbą otrzymanych przez samorząd nagród, to Olsztyn pod rządami obecnego włodarza jest jednym z polskich liderów. Do stolicy Warmii i Mazur w ciągu dekady trafiły dziesiątki laurów. Nie ma chyba dziedziny, w której nasze miasto nie zostałoby docenione na arenie krajowej, ale także międzynarodowej.

Wśród najważniejszych jest I miejsce wśród miast wojewódzkich rankingu "Wykorzystania środków unijnych" (Pismo Samorządu Terytorialnego "Wspólnota", październik 2018). Cennymi są laury za zagospodarowanie brzegów jez. Ukiel (w 2016 roku nagrody Towarzystwa Urbanistów Polskich, a w 2017 roku nominacja SARP do europejskiej nagrody im. Miesa van der Rohe) oraz prezentacja inwestycji podczas Światowego Festiwalu Architektury w Singapurze. Do Olsztyna trafiła też nagroda Top Inwestycji Komunalnych Polski Wschodniej 2016 za modernizację i rozwój systemu transportu zbiorowego. Poza tym nasze miasto zostało wpisane – jako Europejski Laureat ITS – do światowej "Galerii Sław" podczas 23. Światowego Kongresu ITS w Melbourne (2016).

Nie zabrakło nagród przyznawanych bezpośrednio prezydentowi miasta. Wśród nich m.in. tytuł "Lidera Samorządu 2016" przyznany podczas III Europejskiego Kongresu Samorządowego, tytuł "Lidera Miasta Przyszłości" i wyróżnienie przyznane przez ośrodek dialogu i analiz THINKTANK podczas Sesji Dialogu Miast Przyszłości, a podczas III edycji Forum Transportu Publicznego prezydent został laureatem konkursu "Asy Transportu Publicznego" w kategorii Człowiek Roku.

Jednak nagrody i wyróżnienia są konsekwencją, a nie przyczyną zmian, jakie zachodzą w Olsztynie. Wystarczy wspomnieć, że budżet miasta na 2009 rok był zaplanowany na niemal 897 mln złotych natomiast ostatni – na 2019 – po stronie wydatków ma zapisany miliard 292 mln złotych. Rekordowym pod tym względem był plan na 2015 rok – miliard 380 mln złotych. Te ogromne wartości to efekt dobrego przygotowania projektów, skutecznego ubiegania się o unijne wsparcie na realizację projektów.

Kamieniem milowym dekady rządów Piotra Grzymowicza jest bez wątpienia zmiana podejścia do komunikacji w mieście i postawienie – wzorem innych europejskich miast – na transport publiczny. Efektem są choćby zmiany  w liczbie pasażerów. W 2009 roku z komunikacji zbiorowej skorzystało prawie  34,5 mln osób, za to w 2018 już ponad 42,7 mln. Tramwajami każdego dnia podróżuje ok. 20 tys. osób. Co więcej – w ciągu dekady liczba przystanków wzrosła o ponad 100, wszystkie autobusy są niskopodłogowe, a wszystkie pojazdy przejeżdżają o milion kilometrów więcej, niż 10 lat temu. To oznacza, że dostępność transportu publicznego znacznie się zwiększyła.

Trzeba też pamiętać, że przywrócenie w Olsztynie po pół wieku tramwajów było rewolucyjnym projektem w skali kraju. Sieć została zbudowana od podstaw, a to nie zdarzyło się w Polsce od 1959 roku! Poza tym olsztyński system jest do tej pory jedynym reaktywowanym w kraju. Co ważne –  w Europie Zachodniej i w USA miasta coraz chętniej sięgają po takie rozwiązania lub do nich wracają.

W ostatnich latach rewolucja dokonała się nie tylko w transporcie, ale i podejściu do przyrody oraz przestrzeni publicznej. Miasto zwróciło się do jezior i rzeki Łyny. Nad Ukielem powstała prawdziwa perełka na światowym poziomie. Zagospodarowanie brzegów, wspaniała architektura, której autorami są olsztyńscy twórcy sprawiły, że akwen zyskał nowe życie - każdego roku Centrum Rekreacyjno-Sportowe "Ukiel"  odwiedza grubo ponad milion osób. Na tafli jeziora oraz na terenach przyległych do niego odbywa się szereg imprez sportowych i kulturalnych, jak chociażby  Puchar Europy w triathlonie czy Olsztyn Green Festival.

Ale nie tylko Ukiel zyskał na znaczeniu. Na nowo zagospodarowane zostało jez. Długie, co sprawia, że każdego dnia widać tam tłumy spacerowiczów i rowerzystów. Powstała nad jez. Skanda plaża sprawiła, że mieszkańcy kolejnych osiedli mają znacznie bliżej do rekreacji i relaksu na łonie przyrody w coraz lepszych warunkach. Bliska końca jest realizacja Łynostrady – pieszo-rowerowej trasy wiodącej wzdłuż całego, miejskiego biegu największej olsztyńskiej rzeki. Na szlaku liczącym ok. dziewięciu kilometrów są odcinki służące zarówno typowej jeździe rekreacyjnej, jak i stanowiące oś trasy alternatywnego transportu, umożliwiającego podróż rowerem do pracy lub szkoły.

Jeszcze niedawno w miejscu odstraszających chaszczy w Śródmieściu Olsztyna powstał zajmujący powierzchnię 13 hektarów Park Centralny. Od tej pory jest przestrzenią tętniącą życiem towarzyskim i kulturalnym. Takich zielonych przestrzeni w mieście powstało znacznie więcej. Zrewitalizowane zostały Park Podzamcze i Park Jakubowo, przy katedralnych murach powstały miejskie planty, na Nagórkach – ogródek jordanowski. W całym mieście zaczęły pojawiać się cieszące się ogromną popularnością siłownie "pod chmurką". Olsztynianie mają więc gdzie spędzać czas, spotykać się ze znajomymi, prowadzić zdrowy, aktywny tryb życia.

Obecna kadencja Piotra Grzymowicza na stanowisku prezydenta potrwa do 2023 roku. Jak zapewnia prezydent, w tym czasie nie zabraknie kolejnych wyzwań – zarówno tych o strategicznym znaczeniu, jak rozbudowa linii tramwajowej albo powstanie nowej ciepłowni, jak i tych lokalnych, realizowanych z mieszkańcami przy okazji choćby Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego lub programu "Podwórka z Natury". Nie zabraknie też inwestycji w olsztyńską kulturę. W miejscu dawnego klubu Come In w Parku Centralnym ma powstać nowe centrum kulturalne, zaplanowane jest także muzeum Olsztyna.

Powróć do archiwum
Pogoda